Rainie rozpoczęła przygotowania zaraz po rozmowie z Quincym. Najpierw skosiła

– A więc dzień jakich wiele? O pierwszej dwadzieścia nauczycielka zawsze zostawała sama? Rainie kiwnęła głową, z łatwością podążając za jego tokiem rozumowania. – Wszystko wskazuje na to, że to ona była celem, prawda? Sally i Alice przypadkowo zjawiły się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. – Tak przypuszczam, ale nie wyciągajmy zbyt pochopnych wniosków. – Quincy zajrzał do schowka woźnego i na widok bałaganu ściągnął brwi. – Rozumiem, że funkcjonariusz Cunningham to kawał chłopa – burknął. Rainie skrzywiła się. – Starał się, jak mógł. Było naprawdę gorąco. – Becky O’Grady ukryła się w tym schowku? – Tak. Leżała zwinięta w kłębek w najciemniejszym kącie. Najwyraźniej była pod wpływem szoku. Niczego z niej nie wyciągnęłam. Podobno Sandy zabrała ją na pogotowie, ale lekarz stwierdził, że mała potrzebuje tylko czasu, żeby dojść do siebie. – Myślisz, że widziała, co się stało? – Nie wiem. Luke rozmawiał rano z jej nauczycielką. Pani Lund twierdzi, że Becky nie wychodziła z sali przed strzelaniną. Podejrzewa, że oddzieliła się od reszty klasy, kiedy dzieci uciekały w panice do wyjścia. Minęło dobre trzydzieści czy czterdzieści minut, zanim pani Lund zorientowała się, że Becky zniknęła. – No więc mamy teraz dwa pytania. – Quincy odliczał na palcach. – Po pierwsze, co się http://www.meblenawymiarsklep.net.pl/media/ – No to je wyważ. Nie jesteś ze szkła. Chuckiemu rozbłysły oczy. Rzucił się z rozbiegu na drewnianą płaszczyznę, a Rainie stanęła tak, żeby go osłaniać. Wszystkie klasy były pozamykane. Kto myśli o zamykaniu drzwi, kiedy zagrożone jest jego życie? Kto więc to zrobił? Kto miał na to wystarczająco dużo czasu? Nie uczniowie. Nie nauczyciele. Pozostawała tylko jedna możliwość. Zamek puścił. Cunningham wydał okrzyk triumfu i zanim Rainie zdążyła go powstrzymać, zniknął w ciemnym pomieszczeniu. A po chwili przeraźliwy krzyk zmroził jej krew w żyłach. – O Jezu! Tu jest jakiś dzieciak! Walt i Emery zareagowali błyskawicznie, ale Rainie zagrodziła im drogę. – Sama sprawdzę – oznajmiła. – Boże, Walt, ty już zrobiłeś swoje. Wsunęła się do schowka i zamrugała gwałtownie, żeby oczy przyzwyczaiły się do mroku. W kącie Cunningham pochylał się nad dziewczynką która leżała zwinięta w kłębek. Widać było tylko

Był pełen nadziei na przyszłość. Szesnaście lat później Bethie wchodzi do salonu oszołomiona. Kroiła marchew w kuchni. Nóż się omsknął i teraz trzymała swój palec w drugiej ręce. On akurat wrócił z miejsca zbrodni w Kalifornii, gdzie na wzgórzu znaleziono dwadzieścia pięć zwłok, w tym piętnaście młodych kobiet i dwoje małych dzieci. Powiedział żonie: Kochanie, to nic poważnego. Sprawdź Lubił wyzwania. I czuł ogromną satysfakcję, kiedy robota została porządnie wykonana. Nie był takim mężem, jakim pragnął być. Nie był takim ojcem, jakim miał nadzieję być. Ale poprzedniego roku skojarzył trzy wielokrotne zabójstwa, które miejscowi śledczy uznali za całkiem przypadkowe. Był cholernie dobrym agentem. Z każdym kolejnym rokiem pracował nad tym, żeby stać się lepszym człowiekiem. Na krótko przed wypadkiem naprawdę starał się nawiązać nieco bliższy kontakt z Mandy. Teraz próbował 39 z drugą córką, chociaż Kimberly zdawała się zwyczajnie ignorować jego telefony. W poprzednim miesiącu pojechał do domu starców na Rhode Island, gdzie spędził popołudnie ze swoim osiemdziesięcioletnim ojcem, którego choroba Alzheimera dotknęła tak bardzo, że nie poznawał już Quincy'ego,